Patrząc na tytuły książek w zdobyczach z jednej strony jestem bardzo zadowolony, a z drugiej nie. Pomimo świąt, długiego leniuchowania na czytanie będzie niewiele czasu, szczególnie w nadchodzącym tygodniu, który szykuje się dosyć ostro. Mam wielką nadzieję, że uporam się z wszystkim i zdołam połączyć to co dla mnie najważniejsze. Jeśli kosztem czytania, trudno. Tak czy inaczej grunt to pozytywne myślenie! :D
A dlaczego jestem zadowolony ze stosu? Sprawdźcie poniżej. ;)
Idąc od góry:
A jak u Was z czasem? Czytaliście coś z mojego stosu? Może macie coś w planach? :)
- Opowieści ze świata Wiedźmina - efekt wymiany na LC.pl; podejrzewam ciekawe urozmaicenie
- Wojna w blasku dnia. Księga I i II Peter V. Brett - chyba największe perełki!
- Atlas Chmur David Mitchell - chciałem dorwać jego najnowsze dzieło, ale i z tym powinno być ok
- Klinika śmierci Harlan Coben - uwielbiam tego pisarza
- Drużyna. Pościg John Flanagan - przyjemna książka przygodowa [recenzja]
- Spowiedź heretyka - bardzo chciałem przybliżyć sobie postać Nergala [recenzja]
A jak u Was z czasem? Czytaliście coś z mojego stosu? Może macie coś w planach? :)
Bretta to bym Ci ukradła! :) U mnie z czasem średnio, ale się nie poddaję :)
OdpowiedzUsuńTaak, nie wolno się poddawać! :)
Usuń