niedziela, 16 czerwca 2013

Dallas '63 - Stephen King


Ilość stron: 864
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
OCENA: 10/10


Trudno w to uwierzyć, ale "Dallas" jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością Kinga. Jakoś dotychczas nigdy mnie nic do niego nie ciągnęło. Mistrz grozy, horrorów, wspaniały pisarz - te hasła nie były mi obce. Zawsze w podświadomości miałem myśli 'a może jednak sięgniesz po jakąś jego książkę'. Starałem się je wyrzucić z głowy. No i się zaczęło. Najpierw obejrzałem "Skazani na Shawshank", później "1408". Nareszcie podjąłem tą decyzję! Tak, coś od niego wypożyczę! No i wybór padł na Dallas '63... Dlaczego akurat ta książka? Nie wiem...choć pewne podejrzenia mam.


Jake Epping to zwykły amerykański nauczyciel. Jego życie nie wyróżnia się niczym szczególnym. Wiedzie spokojnie, mało spontaniczne życie. Jego znajomy Al jest właścicielem miejscowej knajpki, gdzie serwuje fast foody za stosunkowo niską cenę. Mężczyzna skrywa pewną tajemnicę, w dodatku wie, iż jego życie nie potrwa długo. Tym sekretem jest magiczne przejście w piwnicy, przez które można się przedostać do Ameryki lat 50. Ilekroć tam wejdziemy zawsze jesteśmy w tym samym miejscu, o tej samej porze. Najcudowniejszy jest upływ czasu. Będąc w przeszłości możemy rozpocząć nowe, spokojne życie, ale przenosząc się z powrotem  do czasów współczesnych, jesteśmy w punkcie wyjścia. Upłynęło raptem kilka sekund.
Wszystko pięknie i ładnie, ale grzebanie w przeszłości ma swoje przykre konsekwencje. To co zrobimy będzie miało swoje skutki w przyszłości.
Dzięki tej informacji, Al pragnie odmienić losy całego świata - uratować prezydenta USA Kennedy'ego, nie dopuścić do zamachu na jego życie w '63. Sam nie jest w stanie zmienić świata, ale swoje nadzieje pokłada  w zwykłym nauczycielu Jake'u.
Jakie będą losy Eppinga, czy odważy się 'wskoczyć' do przeszłości i wymazać z kart historii zamach na JFK? Jakie mogłyby być tego konsekwencje?

Przeczytałem wiele książek wielu wspaniałych autorów, ale nigdy pierwsza pozycja w mojej ręce nie była tak udana! To, co się najbardziej rzuca w oczy (pomijając obszerność) czytając książkę Kinga, to jej autentyczność. Świat Ameryki lat 50. i 60. jest kapitalnie przedstawiony. Opisy nie męczyły, one sprawiały, że książkę chce się czytać, a odłożenie jej nie wchodzi w grę. Picie, jedzenie? Po co!
Język autora jest lekki, ale na wysokim poziomie. Każdy fan pojedynczych gatunków znajdzie coś dla siebie: mamy fantastykę, thriller, kryminał, obyczajowość, a nawet romans. Właśnie, romans... Wiele osób uważa, że był on niepotrzebny, bądź też zbyt długi... Poniekąd jest to racja. Skracając wiele rozdziałów książka byłaby szczuplejsza o jakieś 200 stron. Ale po co? Wszystkie wątki są ściśle ze sobą powiązane oraz oddają wiarygodność tamtych czasów i świetne charakterystyki bohaterów.
Zakończenie jest zaskakujące dla czytelnika, a także nakłania nas do wielu refleksji. Nie dosyć, że Dallas '63 uprzyjemnia nam każdą chwilę z nią spędzoną, to jeszcze daje wiele do myślenia i podaje na tacy istoty morał powieści.
Polecać chyba nie muszę... :)

2 komentarze:

  1. Ciekawe motywy, świetna historia, finezyjna narracja, genialny klimat - same superlatywy. King sprawdził się w zupełnie innym dla siebie gatunku i byłam zachwycona!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspaniale ujęte! :)
      W moim przypadku zachwyt to mało powiedziane. :) Tą pozycją byłem wprost oczarowany! Oby i inne książki były tak wspaniałe. :)

      Usuń