czwartek, 2 maja 2013

Honor Złodzieja. Opowieść o Kamratach - Douglas Hulick


Ilość stron: 484
Wydawnictwo: Literackie
OCENA: 8/10


Dlaczego sięgnąłem po tą książkę, hmm? Pierwszą rzeczą, na jaką zwróciłem uwagę była interesująca okładka oraz rzucający się w oczy tytuł. Pozwalał mi myśleć, iż może to być intrygująca pozycja. Moją opinię podnosił komentarz Brenta Weeksa. Jak dla mnie wystarczy. "Trylogia Nocnego Anioła" była po prostu fantastyczna i po takiej zachęcie postanowiłem ją zakupić - w ciemno.
Jest to debiut Douglasa Hulicka. Ponadto pisał ją przez 10 lat. A więc niejeden czytelnik spodziewałby się genialnej książki.


Miejscem akcji jest miasto Ildrekka, po brzegi wypełnione wszelakiej maści rzezimieszkami. Podzielone jest na kilka stref wpływów. Autor nie bawi się w żadne tłumaczenie co, jak i gdzie. Natychmiastowo jesteśmy rzuceni w sam środek tajemniczej misji głównego bohatera - Drothe'a. Jest członkiem Kamratów, wybitnym złodziejem, ale bystrym człowiekiem. Jego praca polega na 'wyciąganiu' wszelkich informacji z ulicy dotyczących jego szefa - Nicco. Z czasem poznajemy jego przyjaciela Degana, wywodzącego się z interesującej nacji.
W wyniku swoich poczynań w ręce Drothe'a wpada potężny artefakt, księga Ioclaudii. Przez nią napotyka on na swej drodze wielu wrogów, nawet z samej 'góry'. Jego zaufanie jest wystawione na nie lada próbę oraz wpada w wielkie niebezpieczeństwo.
Jaką moc skrywa wspomniana księga? Komu będzie mógł zaufać Drothe, a także jakie będą jego dalsze losy... Dowiecie się tego tylko poprzez przeczytanie tejże książki.

Douglas Hulick stworzył bardzo dobrą książkę. Znajdziemy w niej sporo tajemnic, magii. Potrafi wspaniale zająć nam czas, a ilość stron, format książki, nie pozwolą nam szybko jej skończyć. Jedynym minusem 'Honoru Złodzieja' jest skąpa ilość informacji dotyczącej świata głównego bohatera. Mało się dowiadujemy o historii miasta, bohaterów czy całej krainy. Mam nadzieję, że w następnym tomie przygód naszego złodzieja, autor postanowi zdradzić nam co nieco na ten temat.
W każdym bądź razie - gorąco zachęcam do zapoznania się z tą książką!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz